5 listopada 2013

Porsche 911 - generacja 997












Ten wpis dedykuję twórcom kolejnej pięknej generacji samochodu, którego piękno garbatych proporcji gości nad łóżkiem niejednego fana motoryzacji. Z okazji obchodzonych 50 urodzin dziewięćsetjedenastki postanowiłem bliżej przyjrzeć się poprzedniej generacji, oznaczonej 997.

Po intrygującym design'ie serii 996, potocznie zwanej Naleśnikiem, powrót do okrągłych lamp przednich został przyjęty przez fanów marki z ulgą i entuzjazmem. W porównaniu do poprzedniczki, 997 otrzymała piękniejsze linie nadwozia, mocniejsze silniki i wydajniejsze hamulce.

Carrera/ Carrera 4

Podstawowa wersja "dziewięćsetjedenastki". Jak każda 911, napędzana 3.6L sześciocylindrowym silnikiem w układzie przeciwsobnym, potocznie zwanym bokserem, generowała moc 325KM, a po liftingu w 2009 roku 345KM.
Na ulicy wyróżnia się przede wszystkim dwiema pojedynczymi, płaskimi końcówkami wydechów, chociaż i to nie jest zawsze regułą, gdyż w opcji można było zamówić 2 podwójne końcówki wydechu, upodabniające do wersji S. Wersja 4 miała poszerzone tylne błotniki w porównaniu do wersji z napędzaną tylko tylną osią. Występowały w wersjach coupe oraz cabriolet.

imagebam.com

Carrera S/ Carrera 4S

Od podstawowej wersji różni ją większa pojemność skokowa silnika (3.8L) co ciągnie za sobą również zwiększoną moc na poziomie 355KM i 380KM (po 2009 roku). Najłatwiej rozpoznać po dwóch podwójnych okrągłych końcówkach wydechu i często okazalszych felgach (chociaż w sezonie zimowym wielu właścicieli lubi zakładać "tańsze" felgi ze zwykłej Carrery). Wersja S w przypadku zwykłych hamulców stalowych posiadała czerwone zaciski, podczas gdy podstawowa Carrera wyposażana była w czarne.

imagebam.com imagebam.com imagebam.com imagebam.com

Targa4/ Targa 4S

Wersja z uchylanym szklanym dachem oferowana była tylko z napędem na wszystkie koła. Czyżby panowie z Stuttgartu obawiali się, że ten model wybiorą osoby którym bardziej zależy na prezencji niż na esencji jazdy?
Rozpoznać można po charakterystycznym szklanym dachu i ostro zakończonych tylnych bocznych szybach w stylu Mercedesa CL-class C216.

imagebam.com imagebam.com imagebam.com

GT3/ GT3 RS

Najbardziej extremalne odmiany wolnossących 997. W porównaniu do wcześniej opisanych, GT3 i GT3 RS są odelżone (można było m.in. zrezygnować z systemu audio), obniżone i wzmocnione o 415KM. Wersja RS jest jeszcze bardziej pozbawiona niepotrzebnego balastu w stosunku do GT3, co owocuje urwaniem kolejnych 0,1s w przyspieszeniu do 100km/h.
Na ulicy rozpoznamy je po agresywnym bodykicie z ogromnym wyścigowym skrzydłem, charakterystycznych felgach, większych hamulcach i podwójnej końcówce wydechu umieszczonej na środku zderzaka. Wielu klientów zamawiało opcję z klatką bezpieczeństwa, zgodna z homologacją wyścigową (wersja RS). Więcej na temat GT3 możecie dowiedzieć się w jednym z poprzednich wpisów.

imagebam.com imagebam.com imagebam.com imagebam.com

Turbo/Turbo S

Topowa odmiana modelu 911. Napędzane 4 koła, silnik wspomagany turbosprężarkami o zmiennych charakterystykach działania, co miało na celu zminimalizowanie działania turbodziury. Tak doładowany silnik prezentował moc 480 i 500 koni w odmianie Turbo (przed i po liftingu) oraz 530KM w Turbo S (dostępne dopiero po liftingu).
Z zewnątrz rozpoznamy po nowych zderzakach z halogenami z przodu i płaskimi końcówkami wydechu w kształcie równoległoboków z tyłu oraz poszerzonym nadwoziu, w które idealnie wkomponowują się pięcioramienne alufelgi. Z profilu w oczy rzucają się wloty powietrza tuż przed tylnymi kołami .Całość dopełnia elegancki spojler na tylnej klapie.

imagebam.com imagebam.com imagebam.com imagebam.com imagebam.com imagebam.com

GT2/GT2 RS

Najmocniejsze odmiany 997. Kombinacja wersji GT3 i Turbo. Z GT3 łączy ją niższa masa i napędzane tylko tylne koła, z Turbo zapożyczono turbosprężarki co dało 530KM (w GT2) i 620KM (w GT2 RS). Z zewnątrz charakterystyczny agresywny bodykit z wysokim skrzydłem z tyłu, wloty powietrza przed tylnymi kołami i felgi przypominające te z GT3.

imagebam.com imagebam.com imagebam.com imagebam.com

Dziękuję za wszelkie uwagi dotyczące tekstu. Zapraszam do wytykania kolejnych, dzięki czemu teksty tu publikowane będą coraz lepsze a także będzie się je przyjemniej czytało :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz